Panzerkampfwagen III (lub PzKpfw III lub SdKfz 141) był niemieckim czołgiem średnim produkowanym w latach 1939-1943. W sumie wyprodukowano około 5650 maszyn. Istniejące czołgi, tj. już produkowany PzKpfw I i opracowywany PzKpfw II, od początku postrzegano jako typy przejściowe i próbne.
Czołg Pz III miał reprezentować podstawowy czołg bojowy wojsk niemieckich w nadchodzącej wojnie. Jego oryginalne wersje były uzbrojone w armatę 37mm, zakładano, że z czasem można je przezbrojić w armaty 50mm. Czołg sprawdził się w pierwszych kampaniach, chociaż jego stosunkowo słabe uzbrojenie okazywało się problematyczne, jeśli napotkał bardziej wytrzymałe czołgi francuskie lub brytyjskie. W 1940 roku zaczęły więc pojawiać się pierwsze maszyny z krótkimi działami 50 mm. Maszyny z armatami 50 mm (Panzer III J) były używane przez wojska niemieckie m.in. w bitwie pod Gazalem.
Pierwotna koncepcja czołgu została ponownie oceniona podczas rozpoczęcia operacji Barbarossa. Czołgi Pz III zaczęły spotykać masowo czołgi T-34 i KV-1, na które ich działa w ogóle nie wystarczały. Dlatego szybko opracowano nowe typy uzbrojone w długie działa kal. 50 mm (5 cm KwK 39 L/60) i przezbrojono starsze czołgi. Chociaż nastąpił znaczny wzrost siły rażenia, Pz III nadal nie stanowiły odpowiedniego środka walki z rosyjskimi odpowiednikami. Ostatecznie musieliśmy zaakceptować fakt, że Pz III był zbyt mały i lekki i nie pozwalał na zainstalowanie wystarczająco potężnej broni. Dlatego jego produkcję zakończono w 1943 roku.
Od samego początku wokół tej maszyny powstał konflikt między urzędem zbrojeniowym a inspektoratem wojsk zmotoryzowanych w sprawie głównego uzbrojenia nowego czołgu. Podczas gdy Biuro ds. Zbrojeń (Waffenamt) uważało działo kalibru 37 mm za wystarczające, druga strona nalegała na kalibr 50 mm. Ostatecznie wybrano działo mniejszego kalibru, ponieważ reszta armii była już uzbrojona w armaty przeciwpancerne kal. 3,7 cm, dzięki czemu wystarczała produkcja tylko jednego rodzaju amunicji. Jednak zgodnie z życzeniem inspektoratu przynajmniej wieża czołgu została zaprojektowana w taki sposób, aby umożliwić ewentualne późniejsze zamontowanie armaty większego kalibru.
W 1934 roku Urząd ds. Uzbrojenia ostatecznie sformułował wymagane parametry nowej maszyny i przekazał je firmom MAN, Daimler-Benz, Rheinmetall-Borsig i Krupp wraz ze zleceniem opracowania prototypu. Według specyfikacji masa pojazdu nie miała przekraczać 15 ton. Wymagana prędkość maksymalna maszyny wynosiła 40 km/h, a załoga miała składać się z pięciu osób – dowódcy, strzelca i ładowniczego umieszczonego w wieży, kierowcy i radiooperatora w przedniej części kadłuba. Oczywiście maszyna miała być w pełni gąsienicowa z uzbrojeniem skupionym w obrotowej wieży.
Jednak tylko Krupp i Daimler-Benz doprowadzili rozwój do punktu zbudowania prototypu. Maszyna Kruppa, oznaczona jako MKA, spoczywała na podwoziu składającym się z sześciu pełnych kół jezdnych, dziobowego koła napinającego i koła napędowego z okrągłymi otworami odciążającymi. W górnej części pas spoczywał na trzech krążkach nośnych. Kadłub czołgu składał się z prostych płyt pancerza, które w większości były ze sobą zespawane. Za ostro ściętą przednią płytą wznosiła się nadbudówka, w przedniej ścianie której po lewej stronie znajdowało się okno kierowcy. Dodatkowe iluminatory znajdowały się po obu stronach. Lewy ponownie wypatrywał kierowcy, prawy służył radiooperatorowi, który miał swoje stanowisko w tej części maszyny.
W pełni obrotowa wieża została umieszczona na płaskiej płycie nadbudowy mniej więcej w połowie długości maszyny. Na rufie kadłuba znajdowała się komora silnika. Przednie dolne rogi wieży zostały sfazowane, co stało się standardem dla wież w późniejszych czołgach. W przedniej osłonie wieży zainstalowano uzbrojenie główne, armatę kalibru 37 mm oraz dodatkowy karabin maszynowy kalibru 7,92 mm.
Testy obu prototypów odbyły się w rejonie Kummersdorfu i Ulm na przełomie 1936 i 1937 roku. Zwyciężył prostszy prototyp firmy Daimler-Benz o nazwie ZW lub Zugführer Wagen (pojazd dowódcy plutonu). Dalsze losy nieudanego prototypu MKA nie są znane, ale najwyraźniej służył jako pojazd szkoleniowy.
Podstawowy projekt prototypu Daimler-Benz był identyczny z projektem Kruppa. Podwozie składało się z pięciu stosunkowo dużych kół jezdnych z okrągłymi otworami odciążającymi i gumową obręczą na obwodzie. Każde koło było montowane i resorowane oddzielnie. Było też perforowane koło napędowe z przodu i koło napinające z tyłu, oba uniesione nad poziom gruntu. Od góry pas spoczywał na dwóch krążkach podtrzymujących z gumowym bandażem. Kadłub był spawany i nitowany z prostych płyt pancernych o grubości 14,5 mm. Jedynie dno wanny miało zaledwie 5 mm grubości.
Za samą przednią płytą komory podwozia znajdowała się płaska platforma, w której znajdowały się włazy kierowcy i radiooperatora, zamykane dwuczęściowymi włazami. Z tej platformy wznosiła się przednia ściana nadbudówki. W jego lewej części znajdowało się uchylne okno kierowcy, w prawej karabin maszynowy MG 34 kalibru 7,92 mm zamontowany na strzelnicy kołowej. Karabin maszynowy obsługiwał radiooperator siedzący w kadłubie czołgu tuż obok kierowcy. Również w obu ścianach bocznych nadbudówki znajdowały się uchylne okna, przez które kierowca i radiooperator mogli patrzeć na boki.
Pozostali trzej członkowie załogi, dowódca, działonowy i ładowniczy, mieli swoje stanowiska w wieży. Wieża została umieszczona na górnej powierzchni nadbudówki mniej więcej w połowie długości całej maszyny. W jego ścianach bocznych znajdowały się włazy dla strzelców i ładowniczych, oba wyposażone w jednoczęściowe drzwi otwierane na bok. Drzwi wyposażono w proste okna szczelinowe. Dwa kolejne iluminatory znajdowały się po bokach wieży przed tymi drzwiami. Okna te były tego samego typu, co wspomniane już boczne szyby kierowcy i radiooperatora. Można je było odchylić do góry, aby uzyskać lepszy widok. Podczas pobytu na polu walki pozostawały one jednak zamknięte, a widok zapewniały jedynie szczeliny w ich osłonach.
Część łuku wieży dowodzenia wystawała z tyłu wieży, pod którą znajdowało się stanowisko dowódcy czołgu. Wieża posiadała na swoim obwodzie osiem symetrycznie rozmieszczonych otworów obserwacyjnych, przez które dowódca obserwował otoczenie wozu. Po bokach tuby kiosku w tylnej ścianie wieży umieszczono niewielkie prostokątne strzelnice na broń krótką z osłonami. Grubość pancerza wieży wynosiła 14,5 mm na wszystkich ścianach z wyjątkiem stropu, który miał tylko 10 mm grubości. Przednia ściana wieży miała w swoim zewnętrznym mocowaniu główne uzbrojenie czołgu – armatę KwK 36 L/46,5 kalibru 37 mm. Po jej prawej stronie znajdowały się wówczas dwa sprzężone karabiny maszynowe MG 34. Całkowity zapas amunicji na pokładzie maszyny wynosił 120 naboi do armaty i 4425 nabojów do wszystkich trzech karabinów maszynowych.
Wersja L – oznaczenie dla Ausf. J uzbrojony w dłuższe działo 5cm KwK 39 L/60, część z nich otrzymała dodatkowe opancerzenie
Wierny szczegółom w skali 1:16
Ważący około pięciu kilogramów PzKpfw III w wersji L jest idealny dla wymagającego klienta. Profesjonalna edycja oferuje doskonałą jakość malowania aerografem, technologię PCB 2,4 GHz i nowy głośnik. Model ten charakteryzuje się doskonałymi właściwościami jezdnymi, szerokim zakresem funkcji oraz realistycznym dźwiękiem. Wysokiej jakości gąsienice, koła napędowe i prowadzące z rolkami, a także dolna część kadłuba i wieża bojowa wykonane są z metalu. Wiele małych części i różne naklejki doskonale uzupełniają replikę skali.
Sterowanie i funkcje
Potężny model czołgu ma sterowanie RC 2,4 GHz. Pojazd wyposażony jest w system walki na podczerwień, dzięki czemu możliwe są bitwy z pojazdami z tej samej serii. Silniki zoptymalizowane pod kątem momentu obrotowego zapewniają w wersji PzKpfw III L precyzyjną i płynną jazdę. Metalowe koła zębate z solidnymi zębatkami i ulepszonymi zębatkami zapewniają większą moc. Dzięki sterowaniu proporcjonalnemu można bardzo powoli zbliżać się do czołgu i płynnie zwiększać prędkość. PzKpfw III konstrukcja L porusza się do przodu i do tyłu, również przy skrętach w lewo i prawo. Można go również skręcić w lewo lub w prawo na miejscu. Możesz podnosić i opuszczać działo oraz obracać wieżę o 360 stopni. Różne dźwięki silnika, odrzut lufy, błysk lufy i dym z wydechu uzupełniają realistyczne wrażenia.
Zawartość opakowania i parametry techniczne/funkcje
- RC PzKpfw III wersja L IR, profesjonalna edycja Torro w skali 1:16
- Drewniana skrzynia Torro do transportu i przechowywania
- Waga: ok. 4,0 kg
- Obrót wieży o 360°
- Pilot zdalnego sterowania 2,4 GHz
- Metalowa skrzynia biegów o przełożeniu 1:3
- Zestaw NiMH 7,2V
- Ładowarka 220V/7,2V, ładuje 400mAh
- Generator dymu i moduł dźwiękowy
- Płyn do dymu
- System walki na podczerwień
- odrzut lufy
- błysk beczki
- małe części, zestaw akcesoriów, kalkomanie
Sprzęt komputerowy- Kolor: szary kamuflaż
- Funkcja bojowa: IR
- Paski: metalowe
- Rolki: metalowe
- Zawieszenie: Zawieszenie na drążku skrętnym
- Obrotowy pierścień wieży: 360°
- Wieża: metalowa
- Wanna dolna: metalowa
- Skrzynia biegów: stalowa skrzynia biegów
- Skala: 1/16
- Edycja: Torro Pro-Edition
- Wersja: model RTR
- Kierownica i koła jezdne: metalowe
- Ramiona skrętne: metalowe
Ostrzeżenie:- Używać tylko pod bezpośrednim nadzorem osoby dorosłej.
- Rekomendowany wiek: 14+
- Nieodpowiednie dla dzieci poniżej 36 miesiąca życia.
- Ryzyko zadławienia się małymi częściami